no troche slabe bylo trzymanie kciukow, bo niestety dzisiaj rowniez pogoda nie dopisala, aczkolwiek padalo dopiero ok 17tej ale niestety niebo bylo zachmurzone co troche popsulo nam plany na dzien dzisiejszy.....
na pierwszy strzal Mitad Del Mundo - czyli srodek swiata.... dokladnie jak przechodzi rownik i stalysmy jedna noga na jednej polkuli i druga na drugiej.... jakis 20km na polnoc od Quito wiec dosc szybko nam poszlo a poniewaz czasu bylo jeszcze sporo wiec zaatakowalysmy Teleferiqu - kolejka ktora wjezdza na wysokosci 4100mnpm i skad podobno sa przepiekne widoki na Quito, Andy oraz mozna zaatakowac jeszcze jeden Wulkan o wysokosci 4650mnpm....
widoki takie se... bo przyslanialy nam chmury......
no i tym sposobem nasze wakacje dobiegly konca.....
jutro o 10:20 lokalnego czasu startujemy aby po prawie 13tu godzinach lotu wyladaowac w Europie!!!
dzieki i do zobaczenia
MMJ
jedna noga na polkuli polnocnej a druga na poludniowej:)))
3 blondynki na Ecuadorze:)))
no i te podobno super widoki z tych 4100 mnpm
do zobaczenia w Polsce!:)))
MMJ
To faktycznie szkoda, że pogoda nie dopisała ale mimo wszystko urlop udany ???.... trzymam kciuki za powrót ala
OdpowiedzUsuń